Rafik został sam
Ania bardzo się cieszy na myśl o kilkudniowym rejsie barką, na który zabiorą ją dziadkowie. Cieszy się tym bardziej, że będzie mogła zabrać z sobą także ukochanego szczeniaka Rafika. Nie może się już doczekać długich spacerów wzdłuż brzegu jeziora i zabaw na pokładzie. Jednak barka okazuje się nie najlepszym miejscem dla energicznego, potrzebującego dużo ruchu setera irlandzkiego i wkrótce Rafik podpada wszystkim dookoła.
Ania jest załamana, gdy dorośli podejmują decyzję, że piesek powinien wrócić do domu. Rafik też jest zdezorientowany i nie może zrozumieć, dlaczego wszyscy się na niego złoszczą. Rozpaczliwie chce zostać i zrobi wszystko, by nie oddzielono go od ukochanej Ani...


  PRZEJDŹ NA FORUM