Jarmark
Nie chcę w żaden sposób zgapiać od dzuewczyn z ZSM, ale ostatnio bawiłam się w to z kuzynką. Kuzynka mówi, ża sama to wymyśliła. Może parę osób to wymyśliło, nie jedna?

Zabawa prosta. Na początku każdy dostaje 100 monet. Wybiera sobie co będzie na jego straganie (obrazy, babeczki, płyty, instrumenty itp. ) i bierze pięć rzeczy na swój stragan. Potem jarmark w ruch! Kupujemy sprzedajemy sobie nawzajem. Na miejsce sprzedanej rzeczy sprzedawca może wybrać kolejną.

Jeżeli już wiecie o co chodzi...
- Jarmark w ruch!!!



  PRZEJDŹ NA FORUM